Tak a więc po mojej nieobecności wracam z mnóstwem zdjęć.Zdjęcia z wczorajszego porannego spaceru i po południowej wyprawy do parku niedaleko mostu Humber Bridge z zaprzyjaźnionym psem mojego wujka Małą :3 Zacznę do tego,jakie piękne są tam miejsca. Jak można zobaczyć na pierwszym zdjęciu jest tam mnóstwo ścieżek tych bardziej i mniej widocznych.

Następne zdjęcie jak widać nie powala jakością,ale pokazuje ono jak bardzo te 2 psy lubią się ze sobą bawić.
Kolejne zdjęcie jest z wczorajszego poranka kiedy to Cheetos tak się wybiegał,że puźniej spał całą drogę do domu,wyszedł z auta i pierwsze co zrobił (zaraz po napiciu się) położył się na swoją poduchę i poszedł spać.
Kolejne zdjęcie to znowu Cheetos i Mała
Kolejne zdjęcie jest z wczorajszego poranka kiedy to Cheetos tak się wybiegał,że puźniej spał całą drogę do domu,wyszedł z auta i pierwsze co zrobił (zaraz po napiciu się) położył się na swoją poduchę i poszedł spać.
Kolejne zdjęcie to znowu Cheetos i Mała
Młody znowu się wyszalał,ale na szczęście dla nas wszystko było zamrożone i nie mógł się ubrudzić :D








A więc blog ten będzie o moim psie Cheetosie czyli młodym 5 miesięcznym labradorze. Będę tutaj zamieszczała jego zdjęcia (zdjęcie powyżej prosto z Google,to nie mów pies). Sztuczki których się uczymy i jak to robimy ale również będę tu zamieszczała sporo innych rzeczy,więc mam nadzieje,że nie będzie nudno. A więc to jest to co chciałam zamieścić na początek i zobaczymy jak się to rozwinie :3